Przewodniczący rady odwołany!

Ilona Derkowska, wiceprzewodnicząca rady a równocześnie przewodnicząca klubu opozycyjnego „Inicjatywy Samorządowe”, wystąpiła z wnioskiem o wprowadzenie do porządku sesji punktu o odwołanie przewodniczącego rady – Michała Sobińskiego.
Radni przegłosowali przyjęcie tego punktu do porządku obrad. Okazało się jednak, że inicjatorzy projektu uchwały nie przygotowali regulaminu, stąd ogłoszono ponad godzinną przerwę w obradach sesji. Ten fakt został skomentowany przez pozostałych radnych jako zamach stanu bez przygotowania. Zanim jednak przystąpiono do głosowania, zainicjowano dyskusję, gdzie już nikt nie kierował się ani taktem, ani kulturą polityczną. Wójt Tomasz Pietrzak występował w obronie Sobińskiego
– Dlaczego ten młody człowiek ma ponosić odpowiedzialność za wszystko? – pytał wójt Pietrzak.
– Przewodniczący powinien być z radą a nie z wójtem – mówił radny Józef Drozdowski.
Warto wspomnieć, że wiceprzewodnicząca Derkowska stwierdziła, że  głównym powodem takiej decyzji radnych opozycji jest fakt, że Michał Sobiński nie wykonywał należycie swojej funkcji. Nie dostarczał  zgodnie z zapisami statutu materiałów na sesje, jak również nie przestrzegał terminów powiadamiania o sesjach.
Zwyciężyła ośmioosobowa większość odwołująca Michała Sobińskiego z funkcji przewodniczącego rady. Równocześnie rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącego złożył Rafał Rosiński oraz przewodniczący komisji z opcji mniejszościowej – Małgorzata Matusiak i Radosław Pawłowski.
Postanowiono także w o wyborze następcy i po przeprowadzeniu głosowania z dwóch kandydatów wyłoniono radnego Czesława Krawczyka, który uzyskał 8 głosów. Radny Zbigniew Sobczyński przegrał jednym głosem z nowym przewodniczącym.
– Nawet jestem zadowolony z takiego przebiegu zdarzeń – powiedział nam w przerwie Michał Sobiński. – Nie jest łatwo pracować, kiedy nie ma współpracy.
Sesja była burzliwa. Wezwana została policja, aby sprawdzić trzeźwość niektórych radnych.
– Nie wiadomo, kto powiadomił funkcjonariuszy, ale domyślać się należy, że chodziło o podważenie prawomocności głosowania – twierdził nowy przewodniczący, Czesław Krawczyk. – Inicjatorom tego pomysłu nie udało się, ale na pewno pozostanie plama na honorze. W uzupełnieniu jeszcze powiem, że nie chodzi nam o przejęcie władzy, chodzi o to aby wreszcie w naszej gminie zapanował spokój i praworządność.
Podczas sesji z funkcji skarbnika gminy odwołano również Jolantę Matuszewską, która na stanowisku pozostanie do końca tego miesiąca.
(mku)