HomeAktualności z regionuPowiat zgierskiOzorkówPrzepisy ważniejsze od człowieka?

Przepisy ważniejsze od człowieka?

bezdomny ozorków

Tuż przed świętami Roman M. (nazwisko do wiadomości red.) stracił mieszkanie. Teraz tuła się po mieście i śpi w pustostanach. Prosi o pomoc. Jednak, póki co, nie może nawet zostać przyjęty do ośrodka dla bezdomnych.

– Pogoda nie rozpieszcza. Nie ukrywam, że zimą życie bezdomnego jest bardzo trudne. Chciałem być w ośrodku dla bezdomnych, ale nie zostałem przyjęty. Wszystko przez bezduszne przepisy – słyszymy.

Pan Roman pochodzi z woj. dolnośląskiego. Choć – jak zapewnia – już prawie 20 lat jest w Ozorkowie, to niestety nie miał stałego meldunku.

– Ostatnio przebywałem w mieszkaniu, które remontowałem. Ale właściciel kazał mi się spakować. I tak wylądowałem na bruku.

Bezdomny miał stały meldunek. Problem jednak w tym, że mieszkał pod Legnicą. Dlatego teraz nie może być przyjęty do ośrodka w Ozorkowie.

– Takie są podobno przepisy – żali się mężczyzna. – Są widać ważniejsze od człowieka, który może w nocy zamarznąć.

Dowiedzieliśmy się, że nasz rozmówca szukał ratunku w miejscowym ośrodku pomocy. Był też w urzędzie miasta i rozmawiał z sekretarzem.

– To prawda – przyznaje Mariusz Ostrowski, sekretarz miasta. – Pan Roman pytał, czy jest możliwość otrzymania lokalu. A jeśli nie, to czy może liczyć na zakwaterowanie w ośrodku dla bezdomnych w Ozorkowie. Nie możemy jednak przyznać mieszkania osobie, która nie posiadała meldunku w naszym mieście. To samo dotyczy ośrodka. Do tej placówki mogą być kierowani ci, którzy meldunek w Ozorkowie posiadali.

Jakie jest wyjście? Czy urząd pomoże bezdomnemu?

– Postaramy się pomóc – zapewnia sekretarz. – Być może bezdomny nie będzie musiał wracać w swoje stare rejony, aby załatwić wszystkie formalności. Za pośrednictwem profilu zaufanego urzędu, w imieniu bezdomnego, zwrócimy się do ośrodka pomocy w Legnicy o stosowne dokumenty, które będą uprawniać do skierowania pana Romana do ośrodka dla bezdomnych w Ozorkowie.

UDOSTĘPNIJ:
PKP testują, mieszk
Czy to już definity
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.