Proces kanibala z Bałut! Trudno w to uwierzyć… chciał zjeść serce denata
W Łodzi ruszył proces w sprawie makabrycznego morderstwa.
29-leni Bartosz K., oskarżony o makabryczne zabójstwo mężczyzny u którego mieszkał, przyznaje się do winy. Nie wie jednak, dlaczego zabił, ponacinał ciało, wyjął z niego wnętrzności i podpalił. Chciał zjeść serce człowieka, bo jeszcze nie próbował.
Po tym makabrycznym zabójstwie 29-latek nazywany jest kanibalem z Bałut.
Oskarżony przyznał, że chciał usmażyć i zjeść serce denata. Bartosz K. wbijał nóż w klatkę piersiową, brzuch, gardło, twarz i głowę. Skakał po ofierze i wyciągał wnętrzności.
29-latkowi grozi dożywocie.
Obrona chce wykazać ograniczoną poczytalność Bartosza K.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.