Problem śmieci w Ozorkowie! Co dalej?
Radni opozycyjni negatywnie ocenili ofertę Ozorkowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego dot. zadania związanego z odbiorem odpadów komunalnych. Propozycja miejscowej komunalki dla większości radnych wydała się finansowo zbyt wysoka. Wyliczenia wskazały, że przysłowiowy Kowalski płaciłby – według oferty przetargowej – 48 zł co miesiąc za śmieci segregowane.
Podczas sesji dyskutowano o obniżeniu tej stawki, kosztem dopłat z miejskiej kasy.
Najpierw zaproponowano opłatę w wysokości 43 zł na miesiąc, czyli o 4 zł więcej, niż dotychczas. Następnie padła oferta kwoty o złotówkę mniejszej. Podwyżka dotychczasowej stawki o 3 zł też nie spotkała się z akceptacją opozycji.
Co teraz?
Przetarg na to zadanie został zamknięty i nie ma się co spodziewać, że OPK zaproponuje inną stawkę. Dla miasta obecne rozstrzygnięcie może wiązać się z poważnymi problemami. Chodzi przede wszystkim o potężne dopłaty do zadania związanego z odbiorem odpadów komunalnych. Według wstępnych wyliczeń jest to ok. 2 mln zł.
BRAK KOMENTARZY