Pogoda zmieni się diametralnie

Weekend upłynie pod znakiem bardzo zróżnicowanej pogody. Jak poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) Karolina Kierklo, w sobotę 15 listopada czeka nas jeszcze spokojna, jesienna aura. W centrum, od Ziemi Lubuskiej po Lubelszczyznę, możliwe są opady deszczu, natomiast północ i południe kraju mogą liczyć na więcej przejaśnień i słońce. Temperatury wyniosą od 4 do 8 st. C, a na południu lokalnie nawet 10-12 st. C. W górach synoptycy przewidują silniejsze porywy wiatru: do 80 km/h w Sudetach i 70 km/h w Bieszczadach.
W nocy sytuacja zmieni się diametralnie. Początkowo będzie pogodnie, ale potem front atmosferyczny przyniesie opady deszczu. Na północnym wschodzie od Pomorza przez Kaszuby, woj. kujawsko-pomorskie, północ Mazowsza oraz Podlasie nad ranem deszcz może przerodzić się w deszcz ze śniegiem i mokry śnieg, oraz marznący deszcz powodujący gołoledź. – Wydane jest ostrzeżenie IMGW z obniżonym prawdopodobieństwem wystąpienia do około 70 proc., ale szansa jest – ze względu na wychłodzenie i pierwsze uderzenie tego zjawiska tej jesieni – powiedziała synoptyczka. Temperatura w nocy spadnie do nawet -4 st. C. na północnym wschodzie.
Źródło: polskieradio24.pl







BRAK KOMENTARZY