Podpalają i dewastują! Burmistrz zawiadamia policję!

Mieszkańcy są w szoku! W krótkim czasie w Łęczycy doszło do serii dewastacji i podpaleń. Zniszczony został monitor parkomatu przy alei Jana Pawła II, ktoś podpalił ławkę nad zalewem miejskim a także śmietnik przy ul. Zachodniej. Lokalna władza podjęła stosowne kroki i powiadomiła policję.
Wieczorem, przy ulicy Zachodniej 25, palił się śmietnik.
– W akcji gaszenia wziął udział jeden zastęp. Zarzewie ognia zostało opanowane w ciągu kilku minut. Tym razem nie doszło na szczęście do rozprzestrzenienia się ognia na znajdującą się wokół śmietnika suchą trawę. To skrajna nieodpowiedzialność ze strony człowieka dokonującego takiego czynu – komentuje asp. Grzegorz Sobiński, oficer prasowy KP PSP w Łęczycy.
Podobne zagrożenie miało miejsce w przypadku podpalenia ławki nad zalewem, zauważone przez pracowników Zieleni Miejskiej także tego samego dnia – 13 czerwca.
– Przy panującej suszy wzniecanie otwartego ognia, trudno nawet nazwać głupotą, jest to stworzenie zagrożenia dla zdrowia i życia innych – mówi burmistrz Paweł Kulesza. Sprawę zgłosiliśmy policji. O wynikach działań funkcjonariuszy poinformujemy.
Przykłady niszczycielskiej działalności są widoczne w wielu miejscach. Wyjątkowo źle traktowane są parkomaty. Kolejne urządzenie, przy al. Jana Pawła II, ma potłuczoną szybkę wyświetlacza.
– Znamy sytuację – potwierdza Tomasz Olczyk, komendant straży miejskiej. – Uszkodzenie będzie naprawione przez serwis, aczkolwiek parkomat działa i bilet parkingowy można nabyć.
Wielu mieszkańców Łęczycy zadaje sobie pytanie, dlaczego, mimo wielokrotnych apeli i próśb, przypadki wandalizmu są tak częste.
– W mojej ocenie robią to ludzie, których nigdy nie nauczono żadnych zasad. Robią to z nudów, chęci zwrócenia na siebie uwagi. Przecież nikt z nas nie jest do końca zły. Może to brak alternatywy na zagospodarowanie wolnego czasu – zastanawia się mieszkanka Łęczycy.
– Przyznam szczerze, nie rozumiem – słyszymy od starszego mężczyzny. – Jest przecież monitoring miejski, policja, straż miejska a wandali wciąż przybywa…


BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.