Po podwyżce zmiany w PEC

Burmistrz Krzysztof Lipiński podjął decyzję o odwołaniu dwóch członków RN po tym jak PEC ogłosił podwyżkę cen za energię cieplną o prawie 7%. Zdecydowane działanie burmistrza Łęczycy to zapewne dopiero początek zmian w spółce.
Po Nowym Roku dużo więcej zapłacimy za energię cieplną. Średni wzrost ceny ze wszystkich trzech grup taryfowych w mieście wyniesie aż 6,8 %. Opłaty za ogrzewanie mocno uderzą łęczycan po kieszeniach, a miało być taniej dzięki przeprowadzonej modernizacji sieci ciepłowniczej. Dotychczasowa taryfa obowiązywała do 2 grudnia. Nowe, wyższe ceny wprowadzone będą od 1 stycznia 2015 roku.
– Wraz z zakończeniem ważności starej taryfy poinformowaliśmy odbiorców o tym, że wzrośnie cena za 1 GJ energii cieplnej. W stosunku do taryfy obowiązującej w mijającym roku, nowa będzie wyższa średnio o 6,8 %. Jest to średni procent podwyżki dla wszystkich taryf – informuje Marek Stasiak, prezes PEC. – Podwyżka cen ciepła w mieście jest konieczna i wiąże się bezpośrednio ze wzrostem ceny paliwa, która jest znacznie wyższa niż przed listopadem minionego roku. Po ustaleniu ubiegłorocznej taryfy, podniesiono cenę gazu oraz wprowadzono akcyzę. Nie zdążyliśmy jej wówczas uwzględnić i wiadomo było, że stanie się to teraz.
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Łęczycy wydało 3mln 425 tys. zł na wymianę łącznie 47 węzłów ciepłowniczych, przyłączenie osiedla Marii Konopnickiej 11 i Zgromadzenia Sióstr Urszulanek. Jak informował wówczas prezes PEC- u, po wymianie infrastruktury ciepłowniczej we wskazanych miejscach wzrosła sprawność i poziom oferowanych usług, jakość ciepła znacznie się poprawiła a jego odbiorcy z pewnością mogli to odczuć. Czy mieszkańcy odczuli poprawę jakości ciepła? Być może. Pewne jest to, że odczują podwyżkę w budżetach domowych. Jak powiedział nam Zenon Koperkiewicz, przewodniczący rady miasta, w piątek połowa rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Łęczycy otrzymała wypowiedzenie. – Takie działanie to cios poniżej pasa dla łęczycan. PEC zrealizował inwestycję, która miała obniżyć cenę ciepła a teraz mówią nam, że będzie tak drastyczna podwyżka. Wiedzieli o tym już od dawna, ale czekali na ostatnią chwilę, żeby poinformować mieszkańców. Jeżeli wprowadza się takie podwyżki, to znaczy, że coś jest nie w porządku a osoby odpowiedzialne zawiodły – komentuje Z. Koperkiewicz. – Dwóch członków rady nadzorczej PEC – Włodzimierz Bakalarz i Wojciech Wodziński – w dniu 12 grudnia otrzymało wypowiedzenia.
Jak nie trudno się domyślić, to dopiero początek zmian w instytucjach podległych miastu. Szkoda tylko, że nowi członkowie rady nadzorczej PEC-u nie cofną decyzji dotyczącej wyższej opłaty za ciepło.
(MR)