Mieszkaniec krytykuje działania ZPEW w Łęczycy! Powiat odpowiada

Jeden z mieszkańców Łęczycy przesłał redakcji maila z pytaniem i krytyką dot. działań podejmowanych w Zespole Placówek Edukacyjno – Wychowawczych w Łęczycy. O co dokładnie chodzi? Czytelnik napisał:
„Czy próbowali się Państwo dowiedzieć czemu na wejściu do dawnego internatu – Zespół Placówek Edukacyjno – Wychowawczych w Łęczycy – wyciągane są dane osobowe osób wchodzących, choćby do Orzecznictwa o niepełnosprawności? Na portierni siedzi Pani, która nie posiada identyfikatora i nie wiadomo czy ona weszła tam z ulicy czy jest pracownikiem. Przed wejściem nie ma odpowiedniej informacji o tym, że trzeba podawać takie dane i na jakiej podstawie prawnej. Pan Dyrektor zapytany na jakiej podstawie prawnej mam podać swoje dane osobowe odpowiedział mi, że mam zapytać w starostwie, bo sam nie zna i nie wie jaki to artykuł prawny. Ciekawe, co się potem dzieje z tymi danymi osobowymi. Bo to trochę dziwna sprawa, że takie tematy zarzuca Pan Dyrektor placówki szkolnej, a osoby przychodzące do innych instytucji muszą się do tego dostosowywać. Brak widocznej informacji na ten temat oraz osoba próbująca zdobyć te dane osobowe nie jest w jakiś sposób oznakowana, żeby można było ją zidentyfikować jako pracownika tej placówki”.
Starostwo odniosło się do informacji mieszkańca.
„Wprowadzona jest procedura monitorowania rejestru gości (wejść i wyjść osób postronnych) w Zespole Placówek Edukacyjno – Wychowawczych w Łęczycy w celu zapewnienia bezpieczeństwa dzieci i młodzieży uczęszczającej do tej placówki oraz nauczycieli i pracowników administracji i obsługi. W myśl powyższej procedury, każda osoba nie będąca pracownikiem, uczniem placówki lub pracownikiem etatowym organizacji mających siedzibę w ZPEW w Łęczycy traktowana jest jako osoba trzecia i zobowiązana jest do podania imienia i nazwiska oraz celu wizyty. Osoba, która została wpisana do rejestru gości otrzymuje od pracownika upoważnionego przez dyrektora (dyżurny portierni) identyfikator „Gość”, umożliwiający poruszanie się po terenie szkoły wyłącznie do miejsca wskazanego w rejestrze gości. Po upływie trzech miesięcy wpis ulega zniszczeniu. Jednocześnie informujemy, że wejście o którym pisze czytelnik nie jest wejściem do dawnego internatu lecz wejściem głównym do ZPEW. Odnosząc się do kolejnych stwierdzeń czytelnika uprzejmie informujemy, że są one nieprawdziwe, gdyż został on poinformowany, że podstawą prawną wprowadzonych działań są zarządzenia Prezesa Rady Ministrów. Jednocześnie z informacji uzyskanej od dyrektora placówki oświatowej wynika, że rozmowa odbyła się w obecności kierownika bursy i internatu oraz pracownika dyżurującego w danym dniu na portierni placówki. Podobne obostrzenia obowiązują we wszystkich placówkach oświatowych dla których organem prowadzącym jest powiat łęczycki”.
BRAK KOMENTARZY