Lokatorzy nie płacą czynszu! Jakie działania podejmują władze Łęczycy i spółdzielni mieszkaniowej?

Niektórzy mieszkańcy zasobów komunalnych i spółdzielczych w Łęczycy uchylają się od obowiązku płacenia czynszu. W efekcie zadłużenie wobec właściciela komunalnego wzrosło do kilku milionów zł. W przypadku spółdzielni mieszkaniowej jest to kwota ok. pół miliona zł.

Zgodnie z prawem lokatorskim, każdy lokator jest zobowiązany uiszczać czynsz. Jednak niektórzy mieszkańcy zasobów komunalnych zalegają z wpłatą należności na rzecz właściciela komunalnego czy spółdzielni.

– Stawka bazowa opłaty czynszowej w lokalach mieszkalnych wynosi 2,00 zł za metr i nie była zmieniana od 25 stycznia 2008 roku. W lokalach socjalnych, w których umowa wynajmu zawierana jest na czas określony dwóch lat wynosi 0,61 zł. To są stawki bazowe, do których dochodzą opłaty dodatkowe za media: 30 % za lokal znajdujący się w budynku po termomodernizacji i C.O., 20 % za lokal w budynku po termomodernizacji i sieć C.O. wykonaną w własnym zakresie, 15 % za ciepłą wodę – wyjaśnia Janusz Muszyński, prezes PGKiM w Łęczycy.

O trudnej sytuacji w zakresie regulowania opłat czynszowych przez lokatorów mówił burmistrz Paweł Kulesza w sprawozdaniu z działalności organu, podczas sesji rady miejskiej.

– Zadłużenie lokatorów zamieszkujących w zasobach komunalnych miasta wynosi w tym momencie dużo ponad 5 mln zł. Czynimy starania, aby odzyskać należności. Proponujemy dłużnikom możliwość odpracowania, spłatę na raty na korzystnych warunkach. Niestety, niewiele osób skorzystało z tych rozwiązań a zadłużenie z roku na rok wzrasta. Sytuacja jest tym bardziej złożona z uwagi na fakt, że wysokość czynszów jest na tym samym poziomie od kilkunastu lat.

O dokładny stan zadłużenia wynajemców pytamy w urzędzie miejskim.

„Zadłużenie na dzień 30 września wynosi 7 284 266,52 zł. Oprócz windykacji (wezwań do zapłaty, kierowania spraw do sądu do komornika itp.) w lutym ubiegłego roku została podpisana umowa z Krajowym Rejestrem Dłużników, w ramach której dłużnicy otrzymują pisma ostrzegające przed wpisaniem do takiego rejestru. Ponadto, zadłużenia egzekwowane są również poprzez występowanie na drogę sądową” – czytamy w informacji nadesłanej przez wydział promocji urzędu miejskiego.

A jak sytuacja zadłużeń lokatorów wygląda w SM „ Łęczycanka”?

– Wielkość zadłużenia w spółdzielni utrzymuje się na bezpiecznym dla płynności finansowej poziomie. Nominalnie wynosi dzisiaj około 500 000 zł i zmienia się w przedziale +- 50 000zł. Procentowo stanowi to około 5 % w stosunku do sumy naliczeń czynszowych. Nominalna wielkość zadłużenia jest ponad 10 krotnie niższa niż stan gotówki w dyspozycji spółdzielni. Nie oznacza to jednak, że zarząd aprobuje taką sytuację. Poziom tego zadłużenia jest na bieżąco monitorowany i podejmowane są działania windykacyjne. W uzasadnionych indywidualnych przypadkach podejmowane są również decyzję o rozłożeniu zaległości czynszowych na raty. Ogólnie można powiedzieć, że mieszkańcy budynków, którymi zarządza spółdzielnia, poza pojedynczymi przypadkami, starają się na bieżąco regulować swoje zobowiązania czynszowe. Sytuacja nie jest idealna, ale również nie jest tragiczna., tym bardziej, że spółdzielnia zarządza ponad 2100 lokalami – informuje prezes Jarosław Pacholski.