Łęczyckie Centrum Kultury… pojawiły się komplikacje

Nie tak szybko dojdzie do połączenia muzeum i Domu Kultury. Wprawdzie ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego wydało już opinię w tej sprawie, ale teraz przyszedł czas na ruch ze strony lokalnego samorządu.
Lokalna władza – jak usłyszeliśmy – nie wycofuje się z pomysłu połączenia placówek.
– Chodzi jednak o to, że Rada Muzeum musi być powołana przez samorząd. Taka jest opinia ministerstwa. Jak już radni podejmą w tej sprawie decyzję, to ponownie musi się wypowiedzieć ministerstwo kultury. Oczywiście te wszystkie zabiegi sprawią, że wydłuży się procedura dot. powstania Łęczyckiego Centrum Kultury – mówi burmistrz Paweł Kulesza.
Idea do dziś wzbudza emocje. Pracownicy obawiają się utraty swoich stanowisk. Jest jeszcze pytanie związane z dyrekcją.
– Czystek nie będzie – zapewnia włodarz miasta. – Jeśli chodzi o dyrekcję, to sprawa jest otwarta. Być może będzie tylko jeden dyrektor ŁCK, a być może powołany też zostanie zastępca. Zobaczymy…
Władza przekonuje, że połączenie muzeum i DK, to same korzyści. Chodzi m.in. o możliwość aplikowania o środki w ramach jednej instytucji i łączenia zakresów zadań. Sporządzony ma być również jeden budżet.
P. Kulsza, w ramach ŁCK, chciałby stworzyć wspólną o wiele szerszą i urozmaiconą ofertę dla mieszkańców i turystów.
BRAK KOMENTARZY