Labirynt pod Grabowem! To ma być super (ekologiczna) zabawa!

Agnieszka Jabłońska (na zdjęciu) już teraz zaprasza młodszych i starszych mieszkańców naszego regionu do Smolic, gdzie w polu kukurydzy zrobiony został labirynt. Do przejścia będzie aż 3 km ścieżek. Atrakcja ruszyć ma w połowie lipca.
Pierwszy w powiecie łęczyckim labirynt w kukurydzy już niedługo będzie można przejść w miejscowości Smolice pod Grabowem. Pomysłodawczyni tej atrakcji liczy na to, że labirynt spotka się z żywym i pozytywnym odbiorem. Start zaplanowany został w połowie lipca.
– Labirynt już rośnie – mówi z uśmiechem pani Agnieszka. – Kukurydza musi mieć co najmniej 2 metry wysokości, aby można było w pełni korzystać z labiryntu.
Działka, na której znajduje się atrakcja, liczy sobie 4 hektary. Do przejścia będzie aż 3 km ścieżek.
– Każdy gość, który znajdzie się w labiryncie, będzie uczestniczył w grze terenowej. Zamysłem gry nie jest tylko myśl edukacyjna, ale również spędzenie czasu w „fabryce tlenu”, gdzie trzeba będzie odnaleźć drogę i prawidłowo odpowiedzieć na pytania – zdradza Agnieszka Jabłońska.
Jak się dowiedzieliśmy, w kukurydzianym labiryncie pytania będą rozmieszczone w różnych miejscach na tablicach z kodami QR, które trzeba będzie odczytać za pomocą aparatu w telefonie bądź czytnika kodów.
– Oczywiście, liczyć się będą prawidłowe odpowiedzi, ale też czas w jakim dana osoba odnajdzie wszystkie punkty i prawidłowo odpowie na pytania. Każdy uczestnik gry ma szansę trafić do rankingu, który na koniec sezonu wyłoni zwycięzców z każdej kategorii. Można próbować do skutku a tym samym wbić się na sam szczyt i na koniec zgarnąć nagrodę – dodaje pani Agnieszka, która dziękuje za pomoc w realizacji projektu Justynie i Łukaszowi Maciorowskim z programu „Rolnicy Podlasia”.
Labirynt ma być dostępny do końca października.

BRAK KOMENTARZY