Kto w Ozorkowie dzieciom zabrał zabawki? Internauci bezlitośni dla złodzieja
W internecie opisywana jest sytuacja do której doszło na placu zabaw w parku miejskim w Ozorkowie. Jedna z matek z zadowoleniem zauważyła, że w piaskownicy ktoś zostawił dla dzieci dużo zabawek. Dzieci długo nie cieszyły się jednak z takich atrakcji.
„Witam, ogólnie nie bawię się w takie rzeczy ale muszę… 3 dni temu do parku miejskiego na plac zabaw z dobrego serca ktoś przyniósł dużo zabawek i zostawił w piaskownicy. Były ludziki z lego, piłka grająca dla malucha, samochodziki i nawet mnóstwo kart do grania z postaciami z bajek. Na placu zabaw jestem codziennie. Widziałam jak dzieci się cieszyły i bawiły podarowanymi rzeczami. Niestety dzisiaj żadnej z zabawek już nie ma… Nie rozumiem po prostu… Zniknęło po prostu wszystko to co było „nowe”. Zostały tylko popękane klocki. Tracę wiarę w ludzi… A wiem, że zabawek nikt nie zostawił, aby potem zabrać, czy np., ktoś ich zapomniał” – pisze ozorkowianka.
Mieszkańcy podzielili się swoimi opiniami.
„A w Sokolnikach na dużym placu zabaw wspaniała inicjatywa, rodzice przynoszą zabawki którymi ich najmłodsi już się nie bawią. I korzystają z tego wszyscy i najważniejsze nikt nie kradnie. To chyba kwestia mentalności ludzkiej” – przekazuje opinię kolejna internautka.
„Niech urząd sprawdzi kamery. Masakra, patologia w tym mieście. Nic nie można zrobić, bo innemu się przyda. I tak nas potem oceniają w świecie złodzieje i słusznie. Trza se kupić a nie kraść dobro ogólne” – to następny wpis.
„Wstyd, że nawet giną zabawki przeznaczone dla dzieci”…
Komentarzy w sprawie nie brakuje.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.