Kto niszczy znaki w Ozorkowie?
Nasz czytelnik poinformował redakcję o coraz częstszych dewastacjach znaków drogowych.
Jak się dowiedzieliśmy, ostatnio znaki nagminnie niszczone są w okolicach i przy samym skrzyżowaniu na Adamówku.
– Niektóre znaki są odrywane, inne celowo powykrzywiane. Na niektórych znakach naklejane są wulgarne naklejki – usłyszeliśmy od mieszkańca Ozorkowa.
Nasz reporter pojechał na miejsce. Rzeczywiście, tuż przy ulicy Nowe Miasto – blisko skrzyżowania Sikorskiego/Lipowa/Adamówek, na trawniku leżał znak. Kolejny znak – już na samym skrzyżowaniu – był wykrzywiony.
Ozorkowianie mówią o zniszczonych znakach drogowych na terenie całego miasta. Problem z dewastacjami (nie tylko znaków) – zdaniem mieszkańców – narasta.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.