Komunikacyjne zamieszanie w Ozorkowie

Remont mostku i jednocześnie torowiska 46 wprowadził spory chaos. Wprawdzie mniej więcej wiadomo w których miejscach zatrzymują się autobusy zastępcze, ale wyznaczone prowizoryczne przystanki – zwłaszcza ten, przy ul. Wyszyńskiego, dezorganizują ruch.
– Jest niebezpiecznie. Akurat na Wyszyńskiego zatrzymują się dwa tramwaje, które stoją wzdłuż przystanku. W tym miejscu podjeżdżają również autobusy. Nie ma możliwości, aby czuć się bezpiecznie. Trzeba czekać na autobusy na torach lub wychodzić na ulice, aby patrzeć, czy nie nadjeżdżają. Ja akurat czekam teraz na autobus zakładowy. Mam nadzieję, że się zatrzyma przy tych tramwajach – mówi ozorkowianin.
Pasażerowie wysiadający z autobusów również narzekają.
– Wysiada się wprost na tramwaj – skarży się jedna z pasażerek.
W pozostałych rejonach miasta pasażerowie również czekają na autobusy zastępcze w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Często stoją na trawnikach w pobliżu jezdni lub na samej jezdni.
Dowiedzieliśmy się, że remont mostku i torowiska potrwać ma prawie do końca tego miesiąca.
(stop)