Kiosk tylko do końca wakacji. Pani Jolanta podjęła decyzję…
Po ponad 30-latach kiosk naprzeciwko cukierni „Bajka” w Brennej kończy działalność. Pani Jolanta, właścicielka nieruchomości, powiedziała nam o powodach swojej decyzji.
– To już nie są czasy, gdy gazety dobrze się sprzedawały. Dziś liczy się głównie internet. Praktycznie nie sprzedają się żadne gazety, nawet te kolorowe pisemka. Inny towar też nie schodzi, turyści już nie zaglądają do kiosku. Dlatego postanowiłam, że kiosk będzie działał tylko do końca tych wakacji. Ogłoszenie o sprzedaży kiosku umieściłam na internetowych portalach. Jeśli nikt kiosku nie kupi, to syn go rozłoży, a później złoży ponownie i będzie miał garaż – mówi pani Jolanta, która pomimo trudnej decyzji o pożegnaniu się z biznesem zachowuje życiowy optymizm.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.