Kiedy koniec prac na Listopadowej w Ozorkowie? Planowo, niestety, nie będzie…
Opóźni się zakończenie remontu ul. Listopadowej – to pewne. Jakie są przyczyny? Poślizg spowodowany jest przestojem w czasie obfitych opadów deszczu i mrozów. Były też nieprzewidziane problemy.
Miasto musiało wstrzymać na pewien czas realizację inwestycji z powodu ptasich gniazd. Nie można było bowiem wycinać drzew. Zakłada się, że opóźnienie z remontem Listopadowej może być miesięczne. Droga pierwotnie miała zostać oddana do użytku pod koniec tego miesiąca.
Modernizacja Listopadowej obejmuje remont jezdni, wykonanie kanalizacji deszczowej, ułożenie nowych krawężników, chodników i zjazdów do posesji z kostki brukowej, wymianę oświetlenia ulicznego i przyłączy elektrycznych, pielęgnację i rekultywację trawników, wymianę drzew wzdłuż jezdni, utworzenie kilkunastu miejsc postojowych, przebudowanie studni artezyjskiej, ustawienie kilkunastu stylizowanych ławek i koszy na śmieci na odcinku od placu JPII do Mickiewicza, zainstalowanie stylizowanych latarni na odcinku od placu JPII do Mickiewicza, podobnych do tych stojących na placu. Szacunkowy koszt inwestycji na chwilę obecną to 4,4 mln zł (oba odcinki Listopadowej).
Do końca marca z pracami nie wyrobi się też ekipa modernizująca pałac Schlosserów. Być może poślizg będzie krótszy, niż z Listopadową. Spod siatki rozpiętej na rusztowaniu od strony ulicy widać już wyczyszczoną elewację z odnowionymi elementami architektonicznymi oraz wymienione okna. Obecnie trwają prace przy naprawie dachu i kominów oraz elewacji od strony parku.
– Po rewitalizacji pałac zyska nowy blask i razem z przebudowywaną ulicą Listopadową oraz już odnowionymi: parkiem miejskim i Motarnią stanie się wizytówką Ozorkowa – mówi burmistrz Jacek Socha.
Inwestycja realizowana jest w ramach projektu „Szlakiem architektury włókienniczej – rewitalizacja kompleksu parkowo-pałacowego w Ozorkowie”, finansowanego z funduszy unijnych, rządowych i z budżetu miasta. Koszt rewitalizacji pałacu wynosi 3 mln zł.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.