… i się zaczęło. „Alkoholowe eldorado” w Ozorkowie

Mieszkańcy kontaktują się z redakcją opisując coraz większą liczbę amatorów picia pod chmurką. Wymieniane są konkretne ulice, gdzie najłatwiej jest spotkać pijanych delikwentów. Do redakcji wpływają też informacje o pijących alkohol w parku miejskim.
Wiosenna aura sprawiła, że w mieście widzi się więcej osób upojonych alkoholem. Zamroczeni leżą na ławkach a ci, którzy mają jeszcze siłę, zataczają się na chodnikach.
Już niejednokrotnie pisaliśmy o tym problemie. I znów mieszkańcy ślą do redakcji informacje w tej sprawie.
„Byłam ostatnio w miejskim parku. Tam jest prawdziwe eldorado dla pijaków. Aż strach iść do parku z dzieckiem” – czytamy w przesłanej informacji.
Inni informują o pijanych na Bema i Kupieckiej.
„Nawet monitoring na niewiele się tu zdaje. Piją pod okiem kamer na pl. Jana Pawła II” – pisze kolejna ozorkowianka.
BRAK KOMENTARZY