Drogie Święto Zmarłych
Na targach w Łęczycy i Grabowie wiązanek jest bez liku. Klienci mają w czym wybierać, problemem są jednak ceny. Jak informują nasi czytelnicy, w tym roku będzie trzeba liczyć się ze znacznie większymi kosztami przygotowania grobów swoich bliskich.
– Mam wrażenie, że sprzedawcy się zmówili. Wiązanki i bukiety z kwiatów sztucznych są bardzo drogie. W sklepach można było spodziewać się wyższej ceny, ale na targu wcale nie jest taniej. Mam do przygotowania dwa groby, z podwójnymi pomnikami. Wiązanka musi być spora, żeby było ją widać. Już wstępnie policzyłam, że w tym roku Święto Zmarłych, także kupno zniczy na inne groby zmarłych bliskich, będzie mnie kosztować przynajmniej 600 złotych. W ubiegłym roku wydałam niecałe 400 złotych. Dla samotnej emerytki to ogromna kwota – mówi pani Krystyna z Łęczycy.
Kompozycje z kwiatów sztucznych są rzeczywiście znacznie droższe niż rok temu. Za komplet ozdób nagrobnych czyli wiązankę i tzw. „tubę”, trzeba zapłacić od 180 zł za raczej skromne kwiaty, w górę.
– Nie jest tanio w tym roku – mówi jedna z klientek na targu w Łęczycy. – Za ładną wiązankę trzeba zapłacić 240 zł.
Sprzedawcy wysokie ceny komentują krótko – przecież wszystko zdrożało.
Znicze i wkłady także zdrożały, choć przy cenach rzędu kilku czy kilkunastu złotych, drożyzna nie jest aż tak rażąca.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.