Do Polski może niebawem zawitać sroga zima
Rozpoczyna się tzw. ocieplenie stratosferyczne, które ma niemały wpływ na zachowanie wiru polarnego. Jest on jednym z decydujących czynników wpływających na przebieg zimy na półkuli północnej. Zmiany, które obecnie obserwujemy, niebawem mogą nam całkowicie odwrócić obecnie panujące warunki pogodowe.
Z powodu ocieplenia w stratosferze, zimne masy powietrza zostają „wyrzucone” na niższe szerokości geograficzne. W tej chwili taka sytuacja ma miejsce w Azji, gdzie padają rekordy temperatur. W Chinach tegoroczny grudzień okazał się najzimniejszy od 1951 r. Bardzo możliwe, że niebawem sytuacja się odwróci i zimno opanuje Europę wraz z Ameryką Północną. Jak wskazuje poniższa mapa anomalii temperatury w stratosferze, w pierwszym tygodniu 2024 r. w pobliżu bieguna północnego ma być o ponad 10 st. C cieplej niż wynika z normy.
Skutki tego co dzieje się wysoko w stratosferze, niebawem odczujemy na własnej skórze. Wygląda na to, że zmiana pogody nie ominie Europy, w tym Polski. Wraz z początkiem nowego roku nad kontynent coraz śmielej zacznie napływać zimne powietrze z Arktyki. Ochłodzenie będzie jednak stopniowe i najpierw obejmie Skandynawię i północną Rosję, a w drugiej dekadzie stycznia nawet rejon Morza Śródziemnego.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.