Czy winne są dopalacze?
Nietypowe sceny rozegrały się na osiedlu przy ul. Staszica. Młody ozorkowianin najpierw uderzał pięściami w elewację jednego z bloków, a następnie zaczął krzyczeć i łamać niedawno wsadzone drzewka. Świadkami tego zdarzenia były dwie mieszkanki, które akurat wyszły na spacer ze swoimi psami.
Więcej w Reporterze!
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.