Czy paliwa będą po 7 zł? – pytają kierowcy. W Poddębicach ceny na stacjach ostro w górę!

Ceny paliw znacznie podskoczyły. Wjeżdżając do Poddębic – od strony Aleksandrowa Łódzkiego – kierowcy mogą przeżyć szok. Ceny, w ciągu zaledwie kilku dni, wzrosły o ponad 50 groszy za litr.

– Wiem, że jest to efekt wojny na Ukrainie. Jednak rząd i prezes Orlenu przekonują, że sytuacja jest opanowana, a ceny paliw nie będą wysokie. Tymczasem paliwa drożeją z dnia na dzień. Jeśli dalej tak będzie, to niedługo trzeba będzie zapłacić 7 zł za litr diesla czy benzyny. To bardzo niepokojące – mówi jeden z kierowców.

Przypomnijmy, że 11 stycznia rząd ogłosił tarczę antyinflacyjną 2.0, która zakłada m.in. obniżenie stawki VAT na paliwa z 23% na 8%. Miało to spowodować obniżkę ceny litra benzyny i diesla o 60-70 gr. Gazu LPG o ok. 40 gr. na litrze. Premier zapowiadał, że ceny paliw spadną do 5 zł/l.

Od kiedy Rosja napadła na Ukrainę w czwartek nad ranem (24 lutego) obserwujemy wzrost cen paliw.

Wybuch wojny na Ukrainie z pewnością niesie olbrzymie konsekwencje gospodarcze nie tylko dla Rosji i Ukrainy, ale i dla reszty krajów Europy. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zapewnia, że paliwa nad Wisłą, mimo to nie zabraknie. Orlen wypowiada umowy wszystkim partnerom, którzy próbują manipulować cenami, ogranicza też ilość tankowanego paliwa.