Czaruś po operacji wycięcia guza. Operacja trwała aż 9 godzin!
Malutki mieszkaniec Ozorkowa – Cezary Sobczak przeszedł operację wycięcia guza. Jak poinformowali na facebookowym profilu dziecka rodzice operacja trwała nieprzerwanie 9 długich godzin a sam zabieg obarczony był dużym ryzykiem – guz był bardzo dużych rozmiarów oraz umiejscowiony obok żyły głównej.
Cezary decyzją lekarzy musiał mieć usuniętą jedną z nerek. Teraz w krakowskim szpitalu, na oddziale Intensywnej Terapii dochodzi do siebie po kolejnej walce o swoje życie.
Rozpoczęcie kolejnego etapu leczenia to również znak, że Czarek ma coraz mniej czasu na zebranie prawie dwóch milionów złotych. Zagraniczne leczenie przeciwko wznowie nowotworu na które trwa zbiórka na portalu siepomaga musi zostać rozpoczęte jak najszybciej, gdy chłopiec zakończy dostępne w Polsce leczenie a oznacza to, że zostało niespełna pół roku.
W Ozorkowie oraz ościennych miejscowościach widać ogromną mobilizację. Organizowanych jest wiele wydarzeń, akcji, które mają na celu zbiórkę funduszy na leczenie Cezarego. Zaplanowane jest między innymi wydarzenie: Serduszko dla Czarusia. Odbędzie się 18.02 w hali sportowej w Ozorkowie. Czeka tam mnóstwo atrakcji dla dorosłych i dzieci. Szczegóły można poznać na Facebooku. Widać też ogromne zaangażowanie szkół i innych placówek.
Cały czas wiele dzieje się również w internecie. Na grupie #CzarodziejeCzarka w walce z Neuroblastomą. Licytacje dla Cezarego Sobczaka każdego dnia dodawane są niesamowite aukcje, z których cały dochód przekazywany jest na zbiórkę chorego chłopca. Można tam wylicytować różnorodne vouchery na usługi lokalnych firm, ale również wiele więcej – ludzie wystawiają ubrania, zabawki swoich dzieci, przetwory, biżuterię i wiele innych. Grupa zgromadziła już ponad 1,8 tysiąca członków a każdy z nich każdego dnia pokazuje, że walczy właśnie dla Cezarego.
Na portalu siepomaga.pl zbiórkę na leczenie wsparło już ponad 6 tysięcy osób i udało się uzbierać ponad 300 tysięcy złotych. Jednak brakująca kwota – niemal 1,5 miliona złotych to suma nadal nieosiągalna dla najbliższych, dlatego każdego dnia trwa walka o to, by jak najszybciej uzbierać brakujące pieniądze.
Pomóc może każdy – nawet najmniejsza złotówka, to krok bliżej celu. Każde udostępnienie zbiórki to szansa, że Cezarego dostrzegać będą nowi ludzie. W każdej chwili można dołączyć do wspomnianej wyżej grupy licytacyjnej i wystawić ciekawe fanty, które będą kolejnym zastrzykiem finansowym na zbiórce.
Opcji jest wiele i każdy z nas może pomóc. Choć kwota na leczenie Cezarego wydaje się być ogromna, wspólnie możemy osiągnąć cel.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.