Co z lodówką społeczną w Ozorkowie? Czy nadal jest potrzebna?…
Część mieszkańców Ozorkowa sceptycznie odnosi się do pomysłu przeniesienia lodówki społecznej spod szkoły podstawowej przy ul. Lotniczej na teren przy MOPS-ie. Niektórzy ozorkowianie uważają, że to nic nie da a lodówka nadal będzie świecić pustkami.
– Zapał był, ale tylko na początku – mówi jedna z mieszkanek. – Przeważnie tak bywa, słomiany ogień. Ostatnio lodówka chłodziła samo powietrze. Była pusta i nawet w okresach poświątecznych nie było w niej zbyt dużo jedzenia. Uważam, że przy budynku MOPS lodówka też nie będzie zapełniona. Szkoda fatygi, aby ją tam ustawiać.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu lokalna władza podjęła decyzję o wyłączeniu lodówki stojącej przed podstawówką. Te działania – jak usłyszeliśmy od burmistrza Jacka Sochy – wynikały z oszczędności, bo w lodówce od dłuższego czasu nie było żadnego jedzenia dla najuboższych.
Pojawił się pomysł przenosin. Czy nadal jest aktualny?
Urząd miasta w Ozorkowie potwierdza, że nie zrezygnował z pomysłu przeniesienia lodówki społecznej. Jak się dowiedzieliśmy, lodówka stanąć ma przy budynku MOPS w listopadzie.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.