HomeAktualnościChryzantema to teraz królowa kwiatów!

Chryzantema to teraz królowa kwiatów!

chryzantemy

Niesłabnącym powodzeniem cieszą się chryzantemy – najpopularniejsze jesienne kwiaty. To właśnie na nie najczęściej decydujemy się przy okazji listopadowych zakupów, kojarząc je z czasem zadumy i nostalgii. Wielu mieszkańców Łęczycy, z którymi rozmawialiśmy, nie wyobraża sobie, aby nie udekorować grobów właśnie chryzantemami. Potwierdzają to sprzedawcy.

Białe, żółte, pomarańczowe a może fioletowe? – w kolorach i rodzajach chryzantem można wręcz przebierać. Sprzedawcy przekonują, że starają się utrzymać ceny z poprzedniego roku.

– Za dużą kulę kwiatów dąbków, na dodatek dość trwałych i odpornych na niższe temperatury, trzeba zapłacić 25 – 30 zł – mówi Anna Marciniak, która oprócz drobnokwiatowych chryzantem, ma też w ofercie okazałe chryzantemy.

Doniczka tych kwiatów kosztuje od 30 zł w górę, w zależności od liczby kwiatów. Klienci najczęściej decydują się na chryzantemy w doniczkach. Dobrze sprzedają się zarówno te o drobnych kwiatach a także okazałych pąkach, w żywych barwach lub tych przywołujących na myśl jesienną zadumę.

Co oznaczają kolory chryzantem?

Żółte chryzantemy są symbolem szczęścia, radości i świętowania. Biel jest barwą, która kojarzy się z czystością i niewinnością, będąc jednocześnie symbolem życia duchowego. Rośnie również popularność fioletowych kwiatów – te symbolizują przede wszystkim szlachetność, będąc wyrazem szacunku do zmarłej osoby. Czerwony kolor kwiatów symbolizuje natomiast miłość oraz oddanie, zaś niebieski spokój i cierpliwość.

Przed łęczyckim cmentarzem można też kupić różnokolorowe wrzosy. Średnio trzeba za nie zapłacić 16 – 20 zł. Dużo droższe są kompozycje z wrzosów.

Coraz więcej osób decyduje się na kwiaty i wiązanki sztuczne. Nie ma się co dziwić. Łęczyccy sprzedawcy argumentują, że chodzi przede wszystkim o trwałość. Takie kwiaty lub wiązanki poleżą na grobie do Świąt Bożego Narodzenia.

– Średnia cena tzw. kompletu, czyli wiązanki z bukietem wynosi 200 zł – mówi Agnieszka Kacprzak. – Nie narzekam na sprzedaż, jest spore zainteresowanie. Klienci mają wybór, niektórzy wolą skromniejsze wiązanki za niższą cenę, ale są też tacy, którzy kupują bardziej okazałe.

W sprzedaży są już znicze. Wiele sklepów przy kupnie większej liczby lampek oferuje zniżki. Ceny tych najmniejszych i najkrócej płonących zaczynają się od dwóch złotych z groszami. Nieco większe znicze kosztują 5 zł, a duże, szklane można kupić od 10 zł. Droższe są znicze zalewane. Niektórzy decydują się na znicze na baterie, z wkładami LED, które dzięki dłuższej trwałości pozwalają na oszczędności.

BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.