Home2014lipiec (Page 3)

centralny2Pani Monika, prowadząca w mieście małą firmę, otrzymała niedawno wezwanie do zapłaty 195 złotych za wpis do Centralnego Rejestru Płatników. Ministerstwo Finansów ostrzega, że to próba oszustwa i żeby nie reagować na takie listy.
Pismo, z gotowym blankietem do przekazu pieniędzy, wygląda profesjonalnie. Pełno jest w nim fachowych określeń, podstaw prawnych oraz pouczeń.

strażnik fotoradarDecyzja burmistrza Andrzeja Olszewskiego o wysłaniu strażników miejskich do pracy w niedziele przy fotoradarze wzbudza ogromne kontrowersje.
„Miasto natrzepie kasy z fotoradaru, który ustawiany jest w mieście nawet w niedziele. Jaki to wstyd, że straż miejska jest angażowana do podobnych działań” – to tylko jeden z maili jaki otrzymaliśmy w tej sprawie.
Warto zauważyć, że do tej pory strażnicy miejscy pracowali od poniedziałku do piątku. Weekendy „zabezpieczali” jedynie w czasie imprez masowych.
Burmistrzowski nakaz, jak łatwo się domyślić, wynika z chęci zasilenia dodatkowymi pieniędzmi kasy miasta.

jasinskiTuż przed rozpoczęciem ogólnopolskich zawodów na kortach tenisowych pojawili się robotnicy, którzy działając w myśl przyjętej przez lokalne władze polityki, próbowali odciąć prąd, aby móc później wyburzyć budynek administracyjny. Grzegorz Jasiński, prezes MMKT, zastanawia się nad tym, jakie jeszcze destruktywne działania podejmie urząd miasta.

dworcowa1Pan Wojciech (nazwisko do wiadomości red.) tropi z kamerą amatorów procentów spożywających alkohol pod chmurką. Przy okazji nagrywa policyjne interwencje.
Tylko w ostatnim miesiącu dzięki niemu funkcjonariusze wystawili mandaty za 2 tysiące zł.

ratowniczka– Nie da się ukryć, że niestety dochodzi do zatargów między wędkarzami a korzystającymi ze sprzętu pływającego, przede wszystkim z rowerów wodnych, robiących najwięcej hałasu – mówi Marek Krysiak, kierownik obiektów MKP „Wodnik”. – Zdarzało się, że co bardziej zdenerwowani wędkarze faktycznie strzelali ze specjalnej procy służącej do wystrzeliwania zanęty. Tyle tylko, że zamiast zanęty wkładali małe kamienie.
Dowiedzieliśmy się, że wypożyczający sprzęt wodny otrzymują informację o tym, aby nie wypływać za wysepkę na zalewie. Często te prośby ratowników są lekceważone.

bombaTakiej sytuacji jeszcze nie było. W czwartek zarówno sąd, jak i prokuratura odebrały mailową informację o podłożonej bombie, która uwolnić miała niebezpieczny wirus wąglika.
Wiadomość mocno zdezorganizowała pracę sędziów i prokuratorów. Zarządzona została ewakuacja pracowników i petentów z budynku przy ul. Konopnickiej. Na miejsce przyjechał pirotechnik. Przeszukiwanie pomieszczeń trwało kilka godzin.