HomeAktualności z regionuW Ozorkowie władza testuje aplikację. Dłużnicy… miejcie się na baczności!

W Ozorkowie władza testuje aplikację. Dłużnicy… miejcie się na baczności!

aplikacja śmieciowa

Burmistrz Jacek Socha i przedstawiciele władz Świdnika zawarli porozumienie w sprawie bezpłatnego przekazania „aplikacji śmieciowej”. Odpowiednia umowa została już w tej sprawie podpisana. Dzięki specjalnie utworzonemu programowi komputerowemu, urząd miasta może dotrzeć do osoby unikającej płacenia za śmieci.

Burmistrz Ozorkowa wystosował wcześniej apel do mieszkańców, którzy nie płacą za odbiór odpadów, o złożenie zgodnej ze stanem faktycznym deklaracji.

– Jeśli aplikacja wykaże niezgodność między liczbą osób w deklaracji, a stanem faktycznym, a postępowanie wyjaśniające potwierdzi taki stan rzeczy, właściciel nieruchomości będzie musiał uiścić zaległe opłaty nawet do trzech lat wstecz – słyszymy od włodarza.

Dowiedzieliśmy się, że apel burmistrza przynosi wymierne efekty. Dłużnicy się ujawniają, a odzyskana w ten sposób kwota osiągnęła już ponad 30 tysięcy zł.

Aplikacja działa w ten sposób, że porównuje informacje o liczbie mieszkańców danej nieruchomości z różnych baz danych, m.in. z placówek oświatowych, Urzędu Stanu Cywilnego, wspólnot mieszkaniowych, ośrodka pomocy społecznej, w którym ujęte są m.in. rodziny korzystające z programu „500+”. Aplikacja porównuje te dane z danymi na deklaracjach śmieciowych i wychwytuje niezgodności dotyczące liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość.

Przypomnijmy, że mieszkańcy Ozorkowa od kwietnia zapłacą więcej za śmieci – dokładna stawka, to 32 zł za odbiór odpadów komunalnych od osoby.

UDOSTĘPNIJ:
W Poddębicach spory
Wielkanocne pluszaki
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.