Zuchwałość bandziorów nie zna granic

To niebywałe! W samo południe dwóch przestępców na cmentarzu w miejscowości Wierzchy (gm. Zadzim) sterroryzowało pistoletem handlującą zniczami i zażądało od niej wydania pieniędzy. Przerażona sprzedawczyni oddała prawie 2 tysiące zł. Do zdarzenia doszło we Wszystkich Świętych.
– Choć w swojej praktyce zawodowej spotykałem się już z różnymi sytuacjami, to ta naprawdę jest niecodzienna. W biały dzień przestępcy straszyli pistoletem handlarkę na cmentarzu, wcale nie przejmując się ludźmi odwiedzającymi swoich bliskich zmarłych. To jest agresja, którą trudno zrozumieć – mówi Marek Wojtysiak, zastępca prokuratora rejonowego w Poddębicach.
Rabusie, gdy otrzymali pieniądze, odjechali samochodem, który nie miał zamontowanych tablic rejestracyjnych. Obrabowana 20-letnia handlarka z Łodzi przyczyniła się do szybkiego zatrzymania sprawców.
– Kobieta wróciła do domu z przekonaniem, że zna z widzenia jednego z przestępców – słyszymy od zastępcy prokuratora. – Sprawdziła to na portalu społecznościowym i okazało się, że na facebooku jest profil bandziora. Szybko ujęto jego wspólnika.
Sprawcami rozboju byli 27 i 34-letni mężczyzna. Obydwaj są z powiatu poddębickiego. Policjanci zatrzymali 27-latka na terenie gminy Zadzim, drugi ze sprawców został ujęty w Łodzi.
– Sprawcy mają już na swoim koncie konflikty z prawem. Są znani policji z licznych kradzieży i rozbojów. Został już w stosunku do nich zastosowany areszt na okres 3 miesięcy – informuje prokurator Wojtysiak.
Sprawcom grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Policjantom nie udało się odzyskać całej zrabowanej kwoty.
(stop)