Zniszczone pomniki na cmentarzu. Ludzie boją się, że sytuacja może się powtórzyć
Niedawna wichura spowodowała duże straty na cmentarzu w Topoli Królewskiej. Silne podmuchy wiatru przewróciły na trzy pomniki pokaźną brzozę. Parafia wystąpi do ubezpieczyciela o odszkodowanie.
– To duża strata dla nas – mówi Marian Baranowski, kuzyn właścicielki uszkodzonego nagrobka. – Tak naprawdę jedna z płyt jest do wymiany i to może być koszt ponad 3 tys. złotych. Niestety, obawiam się też o inne nagrobki, bo na tym cmentarzu jest jeszcze dużo uschniętych drzew i historia może się powtórzyć.
Cmentarz parafialny jest administrowany przez parafię, w imieniu której działa proboszcz Kamil Leśniewski i do niego zwracamy się z pytaniem, czy istnieją plany usunięcia w pierwszej kolejności uschniętych drzew zagrażających nie tylko nagrobkom, ale również osobom przebywającym na cmentarzu.
– Przede wszystkim, to bardzo dziękuję Bogu, że nikt akurat przy tych grobach nie stał. Jeżeli chodzi o usunięcie drzew, to tak plany są od dawna, ale niestety nie jest to prosta sprawa. Kiedy wystąpiłem o stosowne zezwolenia na wycinkę do gminy, okazało się, że to nie ten organ. Muszę wystąpić jako parafia do Łódzkiego Konserwatora Zabytków, bo cmentarz jest wpisany do rejestru i o każdej zmianie w jego ustroju musi zadecydować konserwator. Z doświadczenia wiem, że nie jest to szybka procedura. Sama wycinka też musi być wykonana profesjonalnie przez firmę specjalistyczną, nie wspomnę już o kosztach – słyszymy od proboszcza. – Całe to wydarzenie jest dla mnie bardzo przykre, boleję z powodu strat, jakie ponieśli członkowie rodzin zmarłych pochowanych w uszkodzonych obecnie nagrobkach. Istnieje jednak szansa na chociażby częściowe zadośćuczynienie finansowe dla właścicieli pomników, rozpocząłem starania o wypłatę odszkodowania z polisy OC ustanowionej przez diecezję. Niebawem skontaktuję się z osobami zainteresowanymi, wypełnimy stosowne dokumenty i być może przynajmniej w jakimś stopniu uda się zrekompensować straty materialne.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.