Zmotoryzowani klienci narzekają
Jeden z klientów drogerii przy ul. Starzyńskiego próbował wjechać na parking położony za budynkiem sklepu. Nie mógł, bo brama była zamknięta i nikt nie chciał jej otworzyć. Zdenerwowany klient pyta o powody zakazu wjazdu.
Więcej w Reporterze!
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.