Zmarzniętą 37-latkę odnaleziono w lesie
Dzięki pomocy mieszkańca gminy Sieradz zduńskowolscy kryminalni odnaleźli 37-latkę. O zaginięciu kobiety poinformowała zaniepokojona siostra.
14 listopada 2021 roku do Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli zgłosiła się kobieta zaniepokojona nieobecnością swojej 37-letniej siostry w miejscu zamieszkania. Powiedziała, że podobne sytuacje miały już miejsce w przeszłości, ale siostra zawsze wracała do domu. Tym razem jej nieobecność wzbudziła niepokój zawiadamiającej, dlatego zwróciła się o pomoc do policjantów.
Rozpoczęły się poszukiwania, w których pomocny okazał się mieszkaniec gminy Sieradz będący znajomym zaginionej. Wskazał obszar, gdzie prawdopodobnie przebywała zaginiona kobieta, która kontaktowała się z nim telefonicznie. Funkcjonariusze przeczesywali leśne dukty oraz drogi dojazdowe we wskazanym rejonie.
Wieczorem 15 listopada na jednej z leśnych dróg kryminalni natrafili na zaparkowany pojazd, w którym siedziała kobieta odpowiadająca rysopisowi zaginionej. Drzwi samochodu były zaryglowane od środka, a kobieta nie wykazywała żadnych reakcji. W obawie o jej życie, policjanci wybili w samochodzie szybę. Całe szczęście kobiecie nic poważnego nie dolegało. Zmarzniętą 37-latkę przejęła od funkcjonariuszy załoga karetki pogotowia ratunkowego. Mundurowi przekazali zatroskanej siostrze wieści o odnalezieniu zaginionej.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.