HomeKraj i ŚwiatZłe wieści dla kierowców

Złe wieści dla kierowców

stacje paliw

Kierowcy z coraz większym niepokojem spoglądają na ceny na stacjach paliw. Tymczasem eksperci nie mają dobrych wieści. Przewidują kolejne podwyżki!

W zeszły czwartek (24 lutego) rozpoczęła się wojna w Ukrainie. Wówczas kierowcy masowo ruszyli na stacje paliw. Niektórzy tankowali nie tylko samochody, ale i napełniali kanistry.

Wówczas za litr „95” trzeba było zapłacić 5,40-5,60 zł. Teraz trudno znaleźć stację, gdzie litr paliwa kosztuje mniej niż 6 zł.

Ceny na stacjach paliw rosną, bo przez wojnę drożeje ropa naftowa. Eksperci niestety mają koszmarne przewidywania. Donoszą, że cena za litr paliwa może dojść do poziomów, których polscy kierowcy jeszcze nie widzieli!

Obecnie stacje paliw zmieniają ceny nawet dwa lub trzy razy dziennie. Podwyżki coraz bardziej niepokoją kierowców.

Coraz głośniej mówi się też o embargu na surowce energetyczne z Rosji. Z tego powodu trzeba będzie myśleć o dywersyfikacji dostaw ropy naftowej, a to będzie kosztować. Spodziewamy się więc, że w najbliższych tygodniach cena benzyny może przekroczyć nawet 7 zł – mówi „Faktowi” dr Jakub Bogucki, ekspert rynku paliwowego e-Petrol.

UDOSTĘPNIJ:
Fortepian na granicy
Rydzyk ostrzega prze
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.