HomeAktualności z regionuZginęła 35-letnia lekarka ze zgierskiego szpitala i jej mąż. Przeżyło 4-miesięczne dziecko

Zginęła 35-letnia lekarka ze zgierskiego szpitala i jej mąż. Przeżyło 4-miesięczne dziecko

zginęła lekarka

W tragicznym wypadku, do którego doszło w Głownie zginęła 35-letnia lekarka ze zgierskiego szpitala oraz jej o rok młodszy mąż. Przeżyła ich 4-miesięczna córeczka.

Do wypadku doszło na ul. Łódzkiej około godz. 19:00. Policja wstępnie ustaliła przebieg zdarzenia. Wynika z niego, że kierujący osobowym volvo 34-latek, z nieznanych przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z tirem kierowanym przez 40-latka.

Świadkowie zdarzenia wydobyli z auta osobowego kierowcę oraz pasażerkę. Kobieta była bez funkcji życiowych. Niestety, mimo resuscytacji krążeniowo-oddechowej prowadzonej przez świadków, a następnie policjantów, strażaków, ratowników medycznych i lekarza, przegrano walkę o życie i lekarz stwierdził zgon 34-letniego mężczyzny oraz 35-letniej kobiety.

Poza nimi w aucie znajdowało się 4-miesięczne dziecko, które trafiło do szpitala.

Jak ustalono kierowca samochodu ciężarowego w chwili wypadku był trzeźwy.

Jak się później okazało, 35-letnia kobieta, będąca pasażerką osobówki, to lekarka z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Zgierzu i jej mąż. W mediach społecznościowych szpital zamieścił wzruszające pożegnanie.

„Nigdy nie wiesz czy widząc kogoś, nie widzisz go po raz ostatni” ….
W piątek skończył się pewien rozdział w naszym życiu. Jesteśmy pogrążeni w wielkim bólu i żalu po stracie naszej Koleżanki, wspaniałego lekarza Oddziału Kardiologii Kasi Wołosz- Stanisławskiej i jej Męża Bartłomieja.
Ich nagła i niespodziewana śmierć wstrząsnęła nami wszystkimi, pozostawiając pustkę, którą możemy wypełnić jedynie pięknymi wspomnieniami o Tobie.
Droga Kasiu byłaś zawsze otwarta na drugiego człowieka, pełna nadziei, uśmiechu, który przekazywałaś Nam na co dzień.
Droga Kasiu miałaś przed sobą całe życie, które zostało przerwane tak nagle, tak niespodziewanie i tak tragicznie.

DLACZEGO? To pytanie niestety na zawsze pozostanie bez odpowiedzi. Będziecie na zawsze w naszych sercach i myślach.

Odpoczywajcie w spokoju snem wiecznym.

Żegnają Was Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy Wojewódzkiego Szpitala w Zgierzu.

Wyrazy głębokiego współczucia składamy Rodzinie i Bliskim Kasi i Bartka.
UDOSTĘPNIJ:
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.