Za młodzi na śmierć
Ta informacja wstrząsnęła regionem. 35-letni Krzysztof z Łęczycy popełnił samobójstwo w Poddębicach. 19-latek z gminy Grabów również założył sobie pętlę na szyję. Tak dramatycznych decyzji nie sposób zrozumieć. Próżno też szukać odpowiedzi na pytanie „dlaczego”, bo przecież z każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji zawsze jest jakieś wyjście.
Rodzina i znajomi samobójcy z Łęczycy nie mogą uwierzyć, że 35-latka już nie ma. Na jego profilu w mediach społecznościowych pojawiło się kilka wpisów ze zniczami. „Spoczywaj w pokoju”, „Za szybko, za młodo” – piszą przyjaciele denata.
– Ciało 35-letniego mężczyzny znalazł przypadkowy mieszkaniec przy ulicy Targowej w pobliżu kapliczki. Było w pozycji przykucnej – informuje Marek Wojtysiak, zastępca prokuratora rejonowego w Poddębicach. – Odstąpiono od przeprowadzenia sekcji zwłok, natomiast czekamy jeszcze na opinię biegłego.
W Poddębicach było to siódme samobójstwo od początku roku. Ostatnio we własnym mieszkaniu powiesiła się 70-latka.
35-letni Krzysztof był łęczycaninem. Jak się dowiedzieliśmy, do Poddębic, gdzie wynajmował mieszkanie wyprowadził się około dwóch lat temu. Pracował w fabryce papierosów w Starym Gostkowie. Mężczyzna osierocił syna. Rodzina, przyjaciele, sąsiedzi pożegnali 35-latka w ubiegłym tygodniu, został pochowany na cmentarzu w Łęczycy.
Kolejna tragedia miała miejsce na terenie gminy Grabów. Bardzo młody mężczyzna powiesił się w ubiegły wtorek.
– 18 sierpnia tuż po godz. 20.00 na terenie jednej z miejscowości w gm. Grabów świadek ujawnił ciało swojego sąsiada w pomieszczeniach gospodarczych. Na miejsce pojechał patrol policji wraz z technikiem kryminalistyki. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon, nie wykluczając udziału osób trzecich. Zwłoki 19 – letniego mężczyzny zostały zabezpieczone – informuje asp. Mariusz Kowalski z KPP w Łęczycy. – Kierując się dobrem rodziny zmarłego nie ujawniamy dalszych szczegółów tego zdarzenia. W tej sprawie przez Prokuraturę Rejonową w Łęczycy prowadzone jest śledztwo.
Mieszkańcy gminy są wstrząśnięci samobójczą śmiercią 19-latka.
– Wszyscy teraz tylko o tym mówią. Chłopak miał przecież przed sobą całe życie. Mieszkał tu sam, jego mama wyprowadziła się do innego miasta. Pracował na nocki w firmie kurierskiej. Podobno zostawił list pożegnalny, w którym przeprasza, że odbiera sobie życie. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co czuje jego matka. Ogromne współczucie dla rodziny – usłyszeliśmy od mieszkańca gminy Grabów.
19-latek już dwa razy próbował odebrać sobie życie, wówczas pomoc przyszła na czas. Tym razem było już za późno.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.