Z nożem do sklepu. Zażądali pieniędzy i papierosów
Po raz pierwszy doszło do tak dramatycznych scen w jednym z GS-owskich sklepów. Sprzedawczyni do dziś nie może dojść do siebie, po tym, jak została zastraszona nożem przez dwóch agresorów w kominiarkach na głowach.
Do zdarzenia doszło w Sierpowie – w sklepie, który położony jest między Łęczycą a Ozorkowem. Chuligani tego dnia nie poszli do szkoły. Dochodziła godzina 9.
– W sklepie nie było klientów, gdy do środka weszło dwóch w kominiarkach. Grozili mi nożem, krzyczeli i zażądali pieniędzy z kasy oraz papierosów. Przestraszyłam się i dałam im to, co chcieli – wspomina ekspedientka. – Pracuję w tym zawodzie już ponad 30 lat. Jeszcze nigdy czegoś takiego nie przeżyłam.
Policjanci z Ozorkowa i Zgierza, którzy dość szybko przyjechali na miejsce napadu, musieli gonić przestępców po okolicznych lasach. Zatrzymali dwóch 16 – latków i 17 – latka. W tym czasie w ręce mundurowych ze Zgierza wpadło kolejnych dwóch 17 – latków, którzy biegli lasem w stronę Łęczycy. Jeden z tych ostatnich wspólnie ze swoim nieletnim kolegą, któremu udało się uciec, napadł na sklep. Jeszcze tego samego dnia uciekinier, 16 -letni uczeń, został zatrzymany i przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka.
– Jego kolega, 17 – latek, usłyszał zarzut współdziałania z nieletnim w rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu za to 15 lat więzienia. Decyzją Sądu Rejonowego w Zgierzu zastosowano wobec niego tymczasowy areszt. Nieletni za swój czyn odpowie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Pozostali nieletni zostali zwolnieni do domu – mówi Liliana Garczyńska, rzecznik policji w Zgierzu.
Dariusz Szpakowski, prezes GS w Ozorkowie, nie może uwierzyć, że młodzi ludzie posunęli się tak daleko.
– Żeby nastolatkowie napadali na sklep z nożami, dla mnie to nie do zrozumienia – mówi prezes Szpakowski. – Na szczęście naszej sprzedawczyni nic się nie stało. Młodociani przestępcy wzięli z kasy kilkaset złotych. Nie zdążyli ich wydać. Po tym wszystkim postanowiłem porozmawiać z ekspedientkami i uczulić ich na wyważone zachowanie w podobnych, oby tylko hipotetycznych sytuacjach.
tekst i fot. (stop)
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.