HomeAktualności z regionuWynieśli z Biedronki kartony wódki

Wynieśli z Biedronki kartony wódki

biedronka-ozo-1Jeszcze nie było tak zuchwałej kradzieży w markecie przy ul. Starzyńskiego. Pseudokibice Widzewa – jak twierdzą nasi rozmówcy – w biały dzień wynieśli z Biedronki kilka kartonów z wódką. Nie zatrzymywani przez nikogo przeszli obok kasy  i najspokojniej w świecie wyszli ze sklepu a następnie odjechali samochodem. Szok i niedowierzanie nadal towarzyszy pracownikom Biedronki a także klientom dyskontu.
W to co się stało wciąż nie może uwierzyć kierowniczka marketu.
– Do tej pory nie było podobnego przypadku. Owszem drobne kradzieże się zdarzają, ale żeby w tak bezczelny sposób okraść sklep. Nikt by się tego nie spodziewał – słyszymy.
Ochroniarz w Biedronce przy ul. Starzyńskiego o sprawie niechętnie rozmawia. Zdradził nam jednak, że w pracy nie jest codziennie.
– Mam umowę na określoną liczbę godzin i w tygodniu nie ma mnie w niektóre dni. Być może złodzieje obserwowali wcześniej sklep i wiedzieli, kiedy mnie nie ma. Wykorzystali to. Żadna z kasjerek nie interweniowała, bo po prostu dziewczyny przestraszyły się rabusiów –  mówi ochroniarz.
Jak udało nam się dowiedzieć złodziei było czterech. Młodzi mężczyźni ubrani byli w dresy, jeden z nich miał czerwono-biało-czerwony szalik. Do kradzieży doszło kilka minut po godzinie 15.
Sprawę prowadzi policja. Jak na razie sprawców nie udało się ująć.
– Przesłuchiwani są świadkowie, sprawdzany jest również zapis z monitoringu Biedronki – informuje Liliana Garczyńska, rzecznik policji w Zgierzu.
Kim byli sprawcy, czy z Ozorkowa?
– Na tym etapie dochodzenia nie mogę mówić o szczegółach – dodaje rzeczniczka.
Z naszych informacji wynika, że przynajmniej jeden z rabusiów jest z Ozorkowa.
Tekst i fot. (stop)

UDOSTĘPNIJ:
BRAK KOMENTARZY

Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.