Wójt pożegnał się ze stanowiskiem

Zbigniew Wojtera musiał pożegnać się ze stanowiskiem wójta po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który nie uznał jego argumentacji w głośnej już sprawie sprzed trzech lat o strzelanie do dzików. Sporna kwestia była analizowana przez poszczególne sądy, jednak finał sprawy jest już ostateczny. Wielu mieszkańców jest zaskoczonych decyzją sądu wojewódzkiego. – Przecież tyle zrobił dla naszej gminy. To nie jest sprawiedliwe – uważa jedna z naszych Czytelniczek.
Jedno jest pewne. Osoba z wyrokiem nie może piastować takiego stanowiska. Wójt, pomimo dobrej opinii wśród mieszkańców, wyprowadził się już z urzędu.
Niektórzy twierdzą, że Z. Wojtera pożegnał się ze stanowiskiem nie tylko dlatego, że został kilka lat temu oskarżony o bezprawne strzelanie do dzików. Niedawno w urzędzie gminy zakończyła się kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej.
– Jej wyniki są bardzo niekorzystne dla pana Wojtery – usłyszeliśmy w ubiegłym tygodniu w redakcyjnej słuchawce.
O potwierdzenie tych informacji poprosiliśmy prezesa RIO.
– To prawda, że kompleksowo skontrolowaliśmy urząd gminy w Daszynie. Jednak nasza kontrola nie ma nic wspólnego z pozbawieniem wójta stanowiska – mówi Ryszard Krawczyk, prezes RIO w Łodzi. – A co do wyników tej kontroli, to były pewne nieprawidłowości. O konkretach nie będę mówił. Przygotowujemy teraz wnioski pokontrolne, które zostaną przesłane do urzędu. Gmina będzie mogła zapoznać się z wynikami naszej kontroli i odpowiedzieć w konkretnych sprawach. Muszę dodać, że taka kontrola kompleksowa przeważnie stwierdza w poszczególnych gminach różne nieprawidłowości. Powiem więcej, jeśli w gminie po takiej kontroli nie ma żadnych nieprawidłowości, to jestem zaskoczony.
O zaskoczeniu mogą na pewno mówić mieszkańcy. Daszyna stała się znana w województwie łódzkim z wielomilionowych inwestycji związanych głównie z pozyskiwaniem odnawialnych źródeł energii. Zbudowane zostały kotłownie na biomasę a na wielu dachach zainstalowane solary.
– To najlepszy wójt jakiego do tej pory mieliśmy – twierdzą mieszkańcy z którymi rozmawialiśmy.
Zbigniew Wojtera w typowy dla siebie sposób tak kwituje wyrok WSA.
– Takie jest życie. Nigdy się nie przyznałem do tego, iż strzelałem bezprawnie do dzików, bo po prostu nie było takiego zdarzenia. Ale to już przeszłość. Mam nadzieję, że nowy wójt będzie dobrze kontynuował moją pracę i  dbał o rozwój gminy.
Jak się dowiedzieliśmy pod koniec lutego w gminie odbędą się wybory nowego wójta. Zanim jednak to nastąpi powołany zostanie komisarz.
– Pani wojewoda Jolanta Chełmińska zwróciła się już do premiera o powołanie komisarza, który będzie pełnił obowiązki wójta do czasów nowych wyborów – mówi Krzysztof Sztrajber, zastępca dyrektora biura wojewody.
Tekst i fot. (stop)