Właściciele aut są wściekli
W internecie nie brakuje opisów zdarzeń do których ma ostatnio dochodzić na placu Jana Pawła II i Mielczarskiego w Ozorkowie. Właściciele samochodów denerwują się z powodu działań wandali wyrywających znaczki znanych marek aut.
– W mieście jest monitoring i nie powinno dochodzić do takich chuligańskich wybryków. Widać, że wandale śmieją się z tego monitoringu – mówi jeden z kierowców.
Wysłaliśmy pytanie w związku z dewastacjami do policji. Czekamy na odpowiedź.
Według informacji internautów uszkodzonych zostało kilka samochodów i to zaledwie w ciągu kilku ostatnich dni.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.