Wielka tajemnica wydziału komunikacji w Ozorkowie…
Zmotoryzowani mieszkańcy z przekąsem mówią o funkcjonowaniu wydziału komunikacji w Ozorkowie. Denerwują się, bo często załatwienie formalności z rejestracją pojazdu graniczy z cudem.
To jeden z maili przesłanych redakcji.
„Czy moglibyście zgłębić wielką tajemnicę w jakiż to cudowny sposób o godz 8.04 brakuje już wolnych miejsc do rejestracji auta w wydziale komunikacji w Ozorkowie ? Od tygodnia próbuję przerejestrować auto i ciągle brak wolnych miejsc. Dziś moja żona była pod urzędem o godz 7.15 i oczywiście zabrakło miejsc. Pytanie: to ile miejsc można rozdysponować przez 4 minuty? Bardzo proszę drodzy Państwo zajmijcie się tym tematem” – czytamy w nadesłanej informacji.
Póki co, jak to określił nasz czytelnik, funkcjonowanie wydziału jest „wielką tajemnicą”. W sprawie informacji od zdenerwowanych petentów wysłaliśmy maila z pytaniem do starostwa powiatowego. Odpowiedzi jeszcze nie uzyskaliśmy.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.