Widzew po trudnym meczu wygrywa z Puszczą Niepołomice
Po pucharowym zwycięstwie nad Resovią, Widzew tym razem wygrał z Puszczą Niepołomice. Patrząc jednak na oba mecze trudno być optymistą przed zbliżającym się wyjazdem do Kielc. RTS wciąż popełnia te same błędy i chyba nie ma pomysłu, jak je rozwiązać.
Obie drużyny rozpoczęły spotkanie w ofensywnych ustawieniach 3-5-2-1, co zwiastowało otwartą grę. Puszcza, znając wyjazdowe problemy Widzewa, zaczęła wysoko. Hanousek i Letniowski mieli w środku pola bardzo mało miejsca na rozegranie akcji. Początkowo to Niepołomiczanie częściej dochodzili do głosu, jednak z ich poczynań nie powstała żadna klarowna akcja. W 17 minucie było bardzo blisko, aby po pierwszej składnej ofensywnej akcji łodzianie wyszli na prowadzenie. Juliusz Letniowski idealnie wpuścił w “uliczkę” Pawła Zielińskiego, ten jednak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Puszczy Gabrielem Kobylakiem. Dobijał jeszcze Bartosz Guzdek, jednak jego strzał z pustej bramki wybił obrońca. Widzew po tej akcji nabrał wiatru w żagle, uspokoił grę i szukał sposobu na sforsowanie muru, który ustawiał się przed bramką gospodarzy. To stało się w 32 minucie. Po krótko rozegranym rzucie wolnym, piłkę z głębi pola dośrodkował Letniowski. Najwyżej wyskoczył Krystian Nowak i umieścił piłkę w siatce. Do końca połowy podopieczni Janusza Niedźwiedzia kontrolowali grę i na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.
Wrąbel ratuje Widzew
Po niezłym początku Widzew zaczynał się cofać coraz głębiej, aż w końcu zaczął ograniczać się tylko do rozpaczliwego wybijania piłki. Kolejny raz ogromną klasę pokazał Jakub Wrąbel – kilkukrotnie tylko dzięki jego genialnym interwencjom RTS nie stracił bramki. Przy tej “obronie Częstochowy” w ostatnich minutach udało się Widzewowi wyjść z groźną kontrą. Paweł Tomczyk przebiegł pół boiska i został powalony w polu karnym przez Ivana Hladika, który obejrzał za to zagranie czerwoną kartkę. Młody napastnik jednak nie wykorzystał jedenastki. Widzew dowiózł zwycięstwo do końca, ale trudno mówić, żeby poprawił swoją grę na wyjazdach.
Widzew Łódź : Puszcza Niepołomice 1:0
UMŁ
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.