Lodowisko – pomimo kapryśnej aury – zaprasza…
Coraz mniej zimy w tej zimie. Jak w taką aurę działać ma lodowisko, gdy pada deszcz a temperatura robi się już prawie wiosenna?
Dawid Sas, właściciel sztucznego lodowiska przy hali sportowej w Ozorkowie, przekonuje, że nie jest wcale tak źle.
– Fakt, że pogoda mogłaby być lepsza, ale robimy wszystko, aby można było wciąż ślizgać się po lodzie – mówi z uśmiechem pan Dawid. – Amatorów takiego spędzania czasu jest w mieście bardzo dużo. Przyjąłem sobie za punkt honoru, aby lodowisko – nawet, jeśli są takie trudności z pogodą, działało bez zarzutu.
Rzeczywiście, choć pogoda nie jest zimowa, na lodowej tafli jest sporo osób.
Warto wspomnieć, że sztuczne lodowisko zostało w mieście uruchomione po kilkuletniej przerwie.
Jest szansa na funkcjonowanie atrakcji przy hali sportowej bez większych przestojów, bowiem synoptycy przewidują w najbliższy weekend nieznaczne ochłodzenie.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.