Rośnie liczba interwencji. Domy bez dachów, powalone drzewa i brak prądu

W Łódzkiem strażacy interweniowali w związku z wichurami już ponad 400 razy!

Większość interwencji dotyczy przewróconych drzew i połamanych konarów.

Strażacy odnotowali też 14 poważniejszych wezwań do uszkodzonych budynków i zerwanych dachów. 150 interwencji jest w trakcie realizacji, liczba zgłoszeń wciąż rośnie.

– W powiecie zgierskim wichura zerwała 4 dachy w trzech budynkach mieszkalnych i jednym gospodarczym. Statystycznie najwięcej wyjazdów jest w gm. Ozorków, głównie strażacy interweniują w Sokolnikach. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych – informuje st. kpt. Michał Mirowski, rzecznik KP PSP w Zgierzu.

Po godzinie 12.00 strażacy z OSP Konstantynów Łódzki usunęli kilkunastometrowe drzewo, które przechyliło się na budynek mieszkalny.

W Bechcicach, w powiecie pabianickim, silnie wiejący wiatr zerwał część poszycia dachu w budynku wielorodzinnym. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu dachu i zerwanych elementów.

W miejscowości Nietuszyna w powiecie wieluńskim, strażacy usunęli złamane drzewo, które spadło na drogę krajową nr 45.

Wiatr miejscami osiąga prędkość nawet do 80 kilometrów na godzinę.

Najwięcej zdarzeń związanych z silnymi podmuchami wiatru mają strażacy z powiatu poddębickiego, gdzie musieli interweniować już blisko dwadzieścia razy. Liczba wezwań cały czas rośnie. Podobnie jest w powiecie sieradzkim, gdzie do wiatrołomów i zerwanych linii energetycznych strażacy wyjeżdżali piętnaście razy, najczęściej do gminy Brąszewice, Błaszki i Warta. Spokojniej jest w powiecie wieluńskim, gdzie trzykrotnie interweniowano do powalonych drzew oraz dwóch zerwanych linii energetycznych. W Wieruszowie strażacy interweniowali trzy razy w związku z powalonymi drzewami.

Strażacy apelują, aby nie wychodzić z domu i zabezpieczyć auta, balkony oraz tarasy.

W miejscowości Pawłów na Opolszczyźnie silny wiatr przewrócił ciężarówkę jadącą drogą krajową nr 94. W Olsztynie wiatr uszkodził dach na budynku Szkoły Podstawowej nr 2, a na ogrodzenie innej placówki spadło drzewo.

W Warszawie pod wpływem silnego wiatru przewrócił się stary, betonowy mur stojący przy ulicy Burakowskiej. Cegły zraniły przechodzącą chodnikiem kobietę.

Najtrudniejsza sytuacja jest w woj. dolnośląskim – to tam zginęły cztery osoby. Wichury szaleją nad Polską.

Ze względu na silny wiatr RCB wysyła specjalne powiadomienia z ostrzeżeniem do mieszkańców dziewięciu województw, głównie w północnej części kraju. Zgodnie z prognozami IMGW prędkość wiatru może gdzieniegdzie sięgnąć nawet 100 km/h.