W oczekiwaniu na otwarcie term. Kiedy ruszą baseny w Poddębicach?
Niektórzy mieszkańcy patrząc na tempo robót, są przekonani, że inwestycja termalna nie zostanie zakończona według wcześniej przyjętego terminu.
– Rozmawiałem z robotnikami, którzy budują kanalizację dla term, Usłyszałem, że baseny na pewno w sierpniu nie ruszą – mówi pan Jan, który w sprawie skontaktował się z redakcją. – Wcale nie byłem zaskoczony taką odpowiedzią, bo widzę ile jest jeszcze do zrobienia przy samych termach. Robotnicy pracują wewnątrz i na zewnątrz budynku. Sporo pracy jest jeszcze przy parkingach. Pytanie tylko, kiedy konkretnie możemy spodziewać się otwarcia basenów?
„Reporter” już niejednokrotnie opisywał termalną inwestycję w Poddębicach. Jeszcze nie tak dawno burmistrz Piotr Sęczkowski twierdził, że prace postępują zgodnie z harmonogramem. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że obiekt może zostać oddany do użytku z opóźnieniem.
– Na przeprowadzenie inwestycji, polegającej na rewitalizacji kompleksu geotermalnego gmina ma cztery lata. Budżet poddębickiego samorządu pozwolił, aby skrócić ten okres do dwóch lat, więc jest jeszcze dużo czasu na realizację zadania – mówi burmistrz Piotr Sęczkowski. – Mimo pandemii koronawirusa prace trwają nieprzerwanie. Zobaczymy jak będzie postępowała sytuacja z Covid-19 i wtedy będziemy mogli odpowiedzieć na pytanie, kiedy obiekt zostanie uruchomiony. Na razie trwają negocjacje w tym zakresie.
Dodajmy, że na wałach przy rzece trwają prace związane z kładzeniem kanalizacji tłocznej dla term. Czy trzeba będzie również przekopać plac targowy?
– Rurociąg tłoczny rozbudowywany jest w związku z rewitalizacją kompleksu geotermalnego w pobliżu rzeki Ner na działkach gminnych. Jeśli zaistnieje konieczność przekopania placu targowego, to jedynie na powierzchni około 4 mkw. – wyjaśnia Paweł Plewiński, zastępca burmistrza Poddębic.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.