W internecie aż huczy. Wypożyczony kochanek.
Na portalach społecznościowych mnożą się ogłoszenia młodych mieszkańców, którzy reklamują swoje usługi towarzysko – erotyczne. Wysyp tego rodzaju anonsów można zawdzięczać zbliżającym się dniem zakochanych. Z pewnością walentynki sprawiają, że u niektórych szybciej zaczyna krążyć krew. Jednak czytając tego typu ogłoszenia nie ma się co dziwić szczególnie starszym mieszkańcom, którzy nie szczędzą słów krytyki.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.