W autobusach jeszcze większy strach!

Z pewnością kolejne odmrażanie gospodarki sprawi, że od najbliższego poniedziałku pasażerów w autobusach kursujących pomiędzy Ozorkowem a Zgierzem przybędzie.

Niektórzy bardzo się tego obawiają.

Jako przykład podają zdarzenie w Łodzi. W stolicy naszego województwa w autobusie linii 76 jechała osoba zarażona wirusem SARS-Cov-2.

– Dojeżdżam do Zgierza Z46 codziennie. Do tej pory nie było dużo pasażerów, ale od najbliższego poniedziałku może się to zmienić – słyszymy od mieszkańca Ozorkowa. – W całym regionie mówiło się o sytuacji, jaka miała miejsce w autobusie w Łodzi. Chory pasażer z koronawirusem nie wiadomo ilu pozarażał współpasażerów. Powiem szczerze, rząd odmraża gospodarkę, a strach jest coraz większy.

Rzeczywiście Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Łodzi wydał komunikat o zakażonej osobie, która między 8.00 a 9.00 jechała autobusem linii 76 na trasie od ul. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus do ul. Retkińskiej.

Zgodnie z zaleceniem rządu w pojazdach komunikacji miejskiej, żeby zachować odpowiednią odległość pomiędzy pasażerami, zajęta może być tylko połowa miejsc siedzących.

Kontrola liczby pasażerów ma być prowadzona przez kierowców – w miarę ich możliwości – przez służby Nadzoru Ruchu. W razie potrzeby, prośby o interwencję mają być kierowane do policji.

Unia Metropolii Polskich zamierza wystosować list do premiera w sprawie ograniczeń dotyczących komunikacji miejskiej w związku z epidemią koronawirusa. Obecne rozwiązanie uważa za „nieżyciowe” i podkreśla, że nie były one konsultowane z samorządami, a to one odpowiadają za komunikację miejską.