W alkomacie zabrakło skali!
33-letni mężczyzna jechał pijany po papierosy. W Sewerynowie na Mazowszu stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w płot jednej z posesji. Przybyli na miejsce policjanci z drogówki byli w szoku, kiedy okazało się, że podczas badania trzeźwości w alkomacie zabrakło skali.
Pierwsze badanie wykazało ponad 4 prom. alkoholu w organizmie. Drugi wynik zaszokował funkcjonariuszy. W alkomacie zabrakło skali, co oznacza, że kierowca spożył duże ilości alkoholu niedługo przed tym jak wsiadł do samochodu.
BRAK KOMENTARZY