Upały napędzają klientów składom węgla

Okazuje się, że tropikalna temperatura jest sprzymierzeńcem robienia zakupów na składach węgla. Klienci korzystają z pogody i kupują węgiel, który teraz nie jest zawilgocony a zatem z lepszymi parametrami kalorycznymi. Dodatkowym wabikiem jest cena opału, która w tym okresie na pewno jest niższa niż zimą.
Odwiedziliśmy kilka składów węgla w Ozorkowie. Wszędzie spotykaliśmy sporo klientów kupujących opał na zimę. Na terenie składu węgla GS Ozorków ruch był tak duży, że kierowniczka z trudem znalazła chwilę czasu na rozmowę z reporterem.
– Nie pamiętam, żeby o tej porze, w porównaniu z rokiem ubiegłym, było tylu klientów. Mniej więcej odwiedza nas teraz 20 – 50 osób dziennie. Urywają się telefony z pytaniami o ceny opału i asortyment. Ukrop leje się z nieba i w pracy uwijamy się jak w ukropie – mówi z uśmiechem Małgorzata Sobczuk, kierownik składu opału przy ul. Prostej.
Skład GS-u jest jednym z popularniejszych miejsc w mieście na zakup węgla i innego opału. Czarne złoto jest wciąż najchętniej kupowane. Nowe paliwo – jak chociażby pellet – dopiero zdobywa rynek. Klienci oblegają składy, bo wiedzą, że z każdym dniem może być drożej.
– Trudno przewidzieć, jakie będą ceny. Ale jedno jest pewne. Klient kupuje dobrej jakości węgiel z polskich kopalń. Niektórzy już teraz robią zakupy na cały sezon zimowy. Zaopatrują się zazwyczaj w 3 tony węgla. Najlepiej schodzi ekogroszek a także tradycyjny węgiel, czyli kostka. Klient może płacić kartą, jeśli chce, to rozkładamy mu płatność na raty. Dużym udogodnieniem jest też możliwość kupna opału w workach 20-30 kg – mówi M. Sobczuk.
Wielu mieszkańców ma jeszcze zapasy węgla z poprzedniego sezonu. Klienci mają nadzieję, że w nadchodzącym sezonie grzewczym nie będą musieli wydawać zbyt dużo pieniędzy na opał. Być może zima będzie łagodna.
(stop)