Trwa zbiórka pieniędzy dla rodzin zmarłych motocyklistów
Przyjaciele trojga motocyklistów, którzy w sobotę wieczorem zginęli w wypadku w Aleksandrowie Łódzkim, zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla rodzin zmarłych. 43-letni kierowca jednośladu marki suzuki oraz jego o rok młodsza pasażerka osierocili syna. 40-letni kierowca suzuki miał żonę i trójkę dzieci.
W poniedziałek w godzinach porannych w zbiórce pieniędzy wzięło udział blisko 350 osób, którzy łącznie wpłacili ponad 25 tys. zł. Zbiórka potrwa jeszcze blisko miesiąc.
Para motocyklistów pochodziła ze Zgierza, ich młodszy kolega z pobliskiego Ozorkowa. 22-letnia łodzianka, która siedziała za kierownicą jeepa, nadal przebywa w szpitalu. Gdy jej stan zdrowia na to pozwoli, zostanie przesłuchana.
Z ustaleń policjantów wynika, że 22-letnia kierująca jeepem wyprzedzając inny pojazd, zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do czołowego zderzenia z dwoma motocyklami jadącymi prawidłowo – suzuki kierowanym przez 43-letniego zgierzanina oraz hondą, którą 40-letni mieszkaniec Ozorkowa. Pierwszy z wymienionych pojazdów wiózł pasażerkę – 42-letnią mieszkankę Zgierza.
Na skutek tego wypadku dwaj mężczyźni w wieku kierujący motocyklami ponieśli śmierć na miejscu, natomiast pasażerka motocykla suzuki oraz 22-latka z jeepa zostały hospitalizowane. 42-latka była w stanie ciężkim. Niestety mimo wysiłku lekarzy kobieta zmarła.
Zrzutka
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.