Tragiczny wypadek! Auto rozpadło się na kilka części
Jak informuje Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, na zakręcie pomiędzy Orzechowem a Międzylesiem auto wypadło z jezdni i uderzyło w rosnące na poboczu przydrożne drzewa.
Uderzenie było tak silne, że rozerwało karoserię, a samochód rozpadł się na wiele części. Jak podaje Polsatnews.pl, uderzył o co najmniej pięć drzew, a kierujący mężczyzna wypadł z kabiny.
Samochód uderzał o drzewa po obu stronach jezdni. Auto rozpadło się na kilka fragmentów, a ciało kierowcy policjanci znaleźli poza pojazdem.
Ofiarą śmiertelną był 30-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Mężczyzna pozostawił żonę i troje dzieci.
Przyczyną wypadku nadmierna prędkość?
Najprawdopodobniej mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie w wyniku nadmiernej prędkości. Wskazówka licznika zatrzymała się na prędkości 180 kilometrów na godzinę.
Fragmenty rozbitego audi zostały rozrzucone na odcinku kilkudziesięciu metrów. Były to m.in. wyrwane z auta fotele oraz oderwana od całości przednia część z siedzeniem pasażera.
Policjanci ustalili, że auto miało 15 lat. Teraz analizują jak dokładnie doszło do tragedii. Śledczy będą również sprawdzać, czy kierowca był trzeźwy.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.