Tory zarastają trawą. Czy do Ozorkowa wróci linia 46?
Reaktywacja linii 45. Co z linią 46?
Po wakacjach rozpocząć ma się remont torowiska linii tramwajowej numer 45 z Łodzi do Zgierza.
Po zakończeniu prac remontowych znów zacznie kursować zawieszony dwa lata temu tramwaj. Projekt przewiduje też budowę systemów dla rowerów („Bike & Ride”) przy węzłach przesiadkowych, parkingów dla samochodów („Park & Ride”) przy krańcowych przystankach lub węzłach przesiadkowych oraz drogi dla rowerów.
– To, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, dziś udaje się zrealizować – cieszy się prezydent Zgierza Przemysław Staniszewski.
Istniejące torowisko tramwajowe powstało ponad 100 lat temu. Nigdy nie było kompleksowo remontowane. Wykonywano na nim jedynie bieżące naprawy. Prace, które mają się rozpocząć we wrześniu tego roku, zaplanowane są na najbliższe półtora roku.
W Ozorkowie nastroje nie są optymistyczne. Nowych wiadomości w sprawie linii 46 nie ma.
– Gdyby Ozorków był położony przy granicy Łodzi, to z pewnością również w miarę szybko podjęta zostałaby decyzja o remoncie torowiska. Jednak nasze realia się inne. Oczywiście nie zrezygnowaliśmy z planów przywrócenia linii 46 – zapewnia Jacek Socha, burmistrz Ozorkowa.
Po zawieszeniu przewozów samorządy, przez których tereny przebiega tor, regularnie się spotykały i poszukiwały możliwości przeprowadzenia kompleksowego remontu infrastruktury, który według łódzkiego MPK jest niezbędny do przywrócenia ruchu. Wielostronne rozmowy nie przyniosły jednak żadnego rezultatu, a po kilku miesiącach ideę cyklicznych spotkań zarzucono. Władze Ozorkowa deklarują, że cały czas zainteresowane są powrotem linii tramwajowej 46. Warunkiem jest pozyskanie przez gminy (wszystkie, przez które przebiega linia 46, w mieście jest 5 km torów) zewnętrznego finansowania na poziomie minimum 200-300 mln zł.
Przypomnijmy, że ostatni tramwaj wyjechał z Łodzi do Ozorkowa na początku lutego 2018 r.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.