– To jest inwestycyjny plagiat – twierdzi burmistrz Uniejowa
Władze Uniejowa sugerują, że sąsiedni samorząd w Poddębicach chce wykorzystać ich markę do promowania swoich gorących źródeł. Termy w Poddębicach są już na ukończeniu. Czy faktycznie można mówić o inwestycyjnym plagiacie?
Od kilku lat funkcjonują znane w całej Polsce termy Uniejów, które od 2012 roku posiadają status uzdrowiska. W Poddębicach kończy się inwestycja termalna. Józef Kaczmarek, burmistrz Uniejowa, uważa, że poddębickie termy chcą wypłynąć na fali powodzenia term uniejowskich.
– Jestem przekonany, że w tym przypadku jak najbardziej można mówić o inwestycyjnym plagiacie – słyszymy od włodarza Uniejowa. – Sąsiedni samorząd chce wykorzystać naszą markę do promowania swoich gorących źródeł.
Burmistrz Poddębic Piotr Sęczkowski odpiera zarzut ze strony burmistrza Uniejowa – twierdząc, że samorządy potrzebują współpracy – a nie konfliktu.
– Nie bardzo wiem, co burmistrz Józef Kaczmarek ma na myśli. Jak można wykorzystać Uniejów do promocji poddębickich gorących źródeł. Warto przypomnieć, że plany wykorzystania wód termalnych w Poddębicach istnieją już od ponad 30 lat. Taki pomysł miał burmistrz Alfred Szałyga. Przewidywała to również strategia rozwoju gminy i powiatu oraz województwa łódzkiego. Tylko wtedy brakowało nam odwiertu. Teraz jest i z powodzeniem realizujemy inwestycje termalne.
Jeszcze raz powtarzam, że wszystkie gminy naszego powiatu mają coś do zaoferowania i powinny ze sobą współpracować, bo tylko wtedy możemy bardziej zaistnieć na mapie kraju. Wzajemne uzupełnianie się będzie służyć rozwojowi całego powiatu poddębickiego – mówi burmistrz Piotr Sęczkowski.
BRAK KOMENTARZY
Przepraszamy, formularz komentarzy jest obecnie zamknięty.